Oddajemy do rąk Czytelnika opowiadania nawiązujące do Pieśni słonecznej świętego Franciszka z Asyżu. Biedaczyna ułożył ją 800 lat temu. Nękany chorobami zaczął narzekać. Otrzymał wtedy obietnicę wiecznego szczęścia, jeśli wierny Bogu radośnie wytrwa w cierpieniach. Tak ułożył Pieśń, która wychwala Boga w stworzeniu. Dopisał też zwrotkę o przebaczeniu, aby pojednać w Asyżu skłóconych burmistrza i biskupa. Pod koniec ziemskiego życia dodał jeszcze przestrogę o śmierci wiecznej i pociechę o dobrej siostrze śmierci cielesnej.

Oczkiem, uszkiem i serduszkiem to sposób dostrzeżenia szczęścia we wszystkim, co nas spotyka. Opowiadania powstały właśnie po to, by patrzeć, słuchać i otwierać serce tak, żeby nie przeoczyć szczęścia.