To już po raz drugi przy Sercu Niepokalanej odbyło się Ogólnopolskie Spotkanie Dzieci. W sobotę 15 września 2018 roku w Niepokalanowie zagościły dzieci z całej Polski. Wśród nich znaleźli się mali rycerze Niepokalanej, a także czytelnicy „Rycerzyka”, który w tym roku obchodzi 80 lat od wydania pierwszego numeru.
Bazylika wypełniona była po brzegi. Prawie czterotysięczny tłum dzieci i rodziców oraz opiekunów wraz z bp. Antonim Długoszem, kapłanami i osobami zakonnymi o godzinie 11.00 podczas Eucharystii dziękował Bogu, za życie i śmierć św. Maksymiliana, a szczególnie za jego 100. rocznicę święceń kapłańskich.
Bp Antoni w swoim żywiołowym kazaniu, przepięknie wytłumaczył dzieciom, kto to jest rycerz Niepokalanej i jakie ma on zadania wobec swojej Królowej, ale i wobec tych, z którymi spotyka się na co dzień. Ciekawymi planszami z życiorysu Matki Bożej, ale i z planszami ze świętymi, w tym św. Maksymiliana, zachęcił do uważnego słuchania swojej nauki naszych najmłodszych uczestników Zjazdu.
Po Mszy świętej fanfarami i tańcami dworskimi, Siostry Franciszkanki Rycerstwa Niepokalanej z redakcji „Małego Rycerzyka Niepokalanej” wraz z wolontariuszami rozpoczęły rycerskie świętowanie.
Dzieci miały za zadanie przebrać się w średniowieczne stroje, dlatego pod sceną i na całym niepokalanowskim placu, nie zabrakło przepięknych dam dworu oraz dzielnych rycerzy.
Popołudnie przepełnione było licznymi atrakcjami. Pod opieką przewodników i wolontariuszy można było: zwiedzić Niepokalanów, sprawdzić swoje umiejętności rycerskie, choćby strzelając niebieską farbą z łuku do świata, wypełniając CEL MI: „Zdobyć cały świat dla Chrystusa przez Niepokalaną”. Można było również sprawdzić wiedzę z przynależności do Rycerstwa Niepokalanej, ale też stać się prawdziwymi rycerzami Matki Bożej, oddając Jej swoje serce i życie. Pomocny w tym był „szlak rycerski”, na końcu którego uczestnicy otrzymywali Cudowny Medalik, dyplomik przynależności do Rycerstwa Niepokalanej i po odmówionej modlitwie można było zostać pasowanym na rycerza prawdziwym szczerbcem. Była również rekonstrukcja średniowieczna, gdzie zainteresowani mogli dotknąć średniowiecznych przedmiotów.
Organizatorzy – Klasztor i Wydawnictwo Ojców Franciszkanów wraz z redakcją „Małego Rycerzyka Niepokalanej” – zapewnili liczne zabawy uczestnikom. Nie zabrakło dmuchańcy, baniek mydlanych, mieczy z balonów, błękitnych warkoczyków, nauki origami z prawdziwą siostrą Japonką. Były warsztaty różańcowe, warsztaty kulinarne, na których razem z „Kuchcikiem Niepokalanej”, można było zrobić owocowego jeżyka lub „junglę bunglę”. Na warsztatach rycerskich, dziewczęta robiły kolczyki lub bransoletki z filcu. Kto nie był w tym dniu przebrany, to mógł zrobić sobie własną tarczę lub średniowieczną czapeczkę.
Była strefa dla malucha, gdzie najmniejsze pociechy mogły układać klocki, strzelać z katapulty, chodzić na szczudłach, czy rzucać do celu makaronem. Kto chciał mógł się przejechać bryczką lub na kucyku, albo wejść do samochodu strażackiego i przymierzyć strój strażaka, którego na co dzień używają bracia strażacy z OSP Niepokalanów.
Na wzmocnienie sił, był pyszny franciszkański bigos i ciepłe kiełbaski, a także rycerskie słodkości wśród których nie zabrakło waty cukrowej. Do szczęściarzy powędrowały zakupione losy z loterii: „Na Maksa”, gdzie wolontariusze własnoręcznie przygotowali przepiękne upominki dla dzieciaków.
Wśród licznych stoisk z atrakcjami dla dzieci pojawił się też namiot „Małego Rycerzyka Niepokalanej” i Wydawnictwa Ojców Franciszkanów, przy których można było nabyć pozycje książkowe i wydawnicze Niepokalanowa, ale też można było spotkać się z autorką najnowszej pozycji książkowej dla dzieci: „Wtorek z Aniołem Stróżem”, panią Aleksandrą Polewską i otrzymać autograf.
Wisienką na torcie był koncert „Małego Chóru Wielkich Serc” pod przewodnictwem o. Piotra Kleszcza, franciszkanina, a także spotkanie z o. Maksymilianem, z którym dzieci chętnie robiły sobie zdjęcia i otrzymały od niego figurki! Nikt nie wyjechał z Niepokalanowa bez św. Maksymiliana w ręku i bez „Małego Rycerzyka Niepokalanej”.
Ten wyjątkowy dzień – pełen ciepłych promyków słońca, ale i radości – pozostanie na długo w sercach organizatorów, ale przede wszystkim najmłodszym uczestnikom spotkania, którzy wyjeżdżając z uśmiechami na twarzach wołali: „Do zobaczenia!”. Zatem do zobaczenia w przyszłym roku na III Ogólnopolskim Spotkaniu Dzieci w Niepokalanowie.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć wykonanych przez: Pawła Kalwarczyka, Magdalenę Chudzicką, Sylwię Białkowską oraz br. Mieczysława Wojtaka