Spis treści
autor: Janek i Miriam
tytuł: Wielka radość
Alleluja!
Chrystus zmartwychwstał!
Kochani Czytelnicy! Już niedługo, bo w Niedzielę Zmartwychwstania przywitamy się tym pięknym pozdrowieniem. Okres Wielkanocy to czas wielkiej radości – cieszymy się ze zwycięstwa Pana Jezusa nad śmiercią. W tym wydarzeniu objawia się moc Bożej miłości, a Pan Bóg jako nasz dobry Ojciec troszczy się o zbawienie każdego człowieka. Jego Serce jest pełne miłosierdzia. Życzymy Wam, abyście jeszcze bardziej zbliżyli się do Pana Jezusa Miłosiernego. Niech wspomaga Was w tym
Maryja – Matka Miłosierdzia.
Ciąg dalszy w Rycerzyku
autor: o. Wit Lewmorski, franciszkanin
tytuł: Niepokalana w słoneczko ubrana
W tajemniczym parku Niepokalanej Zuzia czekała na ławeczce na Józia. Jednak im dłużej czekała, tym bardziej traciła cierpliwość. A gniew coraz mocniej marszczył jej czoło. W końcu Zuzia dała się zwyciężyć złości:
– Dosyć czekania!
Aż nadleciał raniuszek. Pogładził sobie kożuszek. Zaćwierkał, by rozweselić Zuzię…
– Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje! Ter, ter, ciiij!
Jednak złość zmieniła Zuzię tak, że nie mogła już dostrzec dobra ani piękna.
– Raczej kto rano wstaje, ten jest niewyspany! – tupnęła i odeszła.
Gdy minęło kilka chwil, przybiegł spóźnialski Józio. Spojrzał. Nie ma Zuzi. Sama ławeczka.
– Chrup… chrup… chrup…
Ciąg dalszy w Rycerzyku
autor: Bernadeta Grabowska
tytuł: Niedziela Miłosierdzia
– Babciu, zobacz, co dostałam! – zawołała od progu Miriam.
Babcia odłożyła żelazko, którym prasowała biały odświętny obrus na niedzielę. Miriam wyjęła z płóciennej torby plik obrazków przedstawiających Pana Jezusa Miłosiernego.
– Jutro mam je z Jankiem rozdawać po niedzielnej Mszy Świętej. Ksiądz January powiedział, że będziemy apostołami Bożego miłosierdzia, tak jak święta Faustyna – Miriam rozłożyła kilka obrazków na stole.
Kwietniowe słońce zajrzało do kuchni i odbiło się w kaflach kuchennego pieca.
Ciąg dalszy w Rycerzyku
opracowała: s. Julia M. Koczot, franciszkanka MI
tytuł: Genialny plan
– Mamusiu, opowiedz mi, proszę, jakie to uczucie mieć Jezusa w sercu?
– Kochanie – zaczęła mama, sadzając mnie na swoich kolanach – tego uczucia nie da się opisać. Najważniejsze jest, by całym sercem, pragnieniem otworzyć się na przyjęcie Pana Jezusa w Komunii Świętej. Świadomość, że On jest we mnie, ze mną i przy mnie, jest najcenniejsza!
– Pamiętasz dzień, kiedy przyjęłaś Pana Jezusa po raz pierwszy?
– Tak… – Mama wzięła głęboki oddech i uśmiechnęła się ciepło, jakby na myśl o czymś miłym i ważnym. – To był piękny dzień.
– To znaczy, że świeciło słonko? – zapytałam, a mama ponownie się szczerze uśmiechnęła.
– Też, skarbie – świeciło ciepłe, majowe słońce, ale nie to słońce na niebie było dla mnie najważniejsze, ale to, które za chwilę miało rozświetlić moje serce – mój Pan Jezus, na którego czekałam z utęsknieniem.
– Tak jak ja…?
Ciąg dalszy w Rycerzyku
opracowała: s. Kamila M. Szczepek, franciszkanka MI
tytuł: To na pewno była Ona
– Wyglądałaś jak Alphonsine! Co zobaczyłaś? – Podekscytowane dziewczęta nachylały się nad leżącą w swoim łóżku Anathalie.
– Widziałaś Maryję? – dopytywały z radością inne.
– Pobłogosław mi! – Jedna z sióstr zakonnych uklękła przed nią z wiarą.
Anathalie cichym tonem odpowiadała na pytania:
– Tak, widziałam Ją, była taka piękna! I tak bardzo cierpiąca… A ból w Jej głosie tak przejmujący. Powiedziała mi, że jest smutna, bo choć przekazała nam swoje przesłanie, nikt nie chce słuchać Jej słów. Rozpłakałam się. Nie widziałam Maryi, ale blask. Jednak to na pewno była Ona! Powiedziała, że potrzebuje mojej pomocy, że muszę się modlić i wiele cierpieć dla ratowania grzeszników. Tak, nikt nie pójdzie do nieba, jeśli nie zazna cierpienia tu na ziemi. Muszę też odtąd żyć w pokorze, umartwieniu i zrezygnować z przyjemności. – Anathalie na chwilę przerwała.
Ciąg dalszy w Rycerzyku
autor: ks. Łukasz Jastrzębski
tytuł: Dalmatyka
Dalmatyka to kolejna szata liturgiczna, którą możemy spotkać w zakrystii.
Jest ona szatą własną diakona, którą wkłada na albę i stułę. Diakon
zakłada stułę na lewe ramię, prowadzi ją ukośnie przez piersi
do prawego boku i tam ją spina lub wiąże.
Ciąg dalszy w Rycerzyku
autor: s. Paula M. Bronisz, franciszkanka MI
tytuł: Alatri
Pewna młoda kobieta, chcąc odzyskać miłość swojego narzeczonego, udała się po poradę do wróżki. Ta poleciła jej ukraść konsekrowaną Hostię, by odprawić przy jej użyciu czary.
Podczas Mszy Świętej dziewczyna zdołała ukraść Hostię, wynosząc ją ukrytą w chuście. Po powrocie do domu zauważyła, że Hostia zamieniła się w krwawiące Ciało. Obie kobiety przyznały się biskupowi do popełnionego czynu. Ten zaś poinformował o wszystkim papieża Grzegorza IX.
Ciąg dalszy w Rycerzyku
autor: s. Paula M. Bronisz, franciszkanka MI
tytuł: Nadzieja
Wielokrotnie pokładamy nadzieję w osobach, które są dla nas dobre i troskliwe. Mamy nadzieję na dobre oceny na koniec roku. Z nadzieją czekamy też na wakacje i nowe przygody, na przyjazd babci i dziadka, na wymarzony prezent pod choinką, na święta Zmartwychwstania Pańskiego, na… wiele rzeczy i osób, które są dla nas ważne.
Czy z taką samą nadzieją czekamy na niebo i spotkanie z Jezusem, Maryją oraz świętymi?
Ciąg dalszy w Rycerzyku
autor: Agata Pinkosz
tytuł: Ćwiczenie
Kochane Dzieciaki!
Ciao! Jakoś tak jest mi radośniej Was dzisiaj witać, bo wiosna już do nas zawitała! A wiosna mi się bardzo podoba! A Wam? Co lubicie z tej pory roku? No właśnie, jak by to powiedzieć po włosku? Nauczmy się kilku zwrotów, dzięki którym będziemy mogli to wyrazić! Zapraszam!
Ciąg dalszy w Rycerzyku
autor: Ewa Skarżyńska
tytuł: Wielkanocny stół
Ciąg dalszy w Rycerzyku
autor: o. Grzegorz M. Owsianko franciszkanin
tytuł: Podróż na Marsa
W trakcie studiów w Rzymie, a także po powrocie do Polski św. Maksymilian zastanawiał się, czy można polecieć w kosmos. Jego znajomy, pan Władysław Bayer, tak wspominał tamte czasy: „Ojciec Maksymilian myśli o wynalezieniu rakiety na Marsa”.
Ciąg dalszy w Rycerzyku
autor: Agnieszka Jaworska
tytuł: Eugeniusz Kwiatkowski
Witam naszego gościa! A jest nim dziś Eugeniusz Kwiatkowski – minister przemysłu i handlu oraz wicepremier polskiego rządu.
– Dzień dobry!
– Zanim przejdziemy do Pańskich osiągnięć, najpierw porozmawiajmy o dzieciństwie.
– Urodziłem się w Krakowie, w zaborze austriackim. Przyszedłem na świat, gdy Polska wciąż była pod zaborami. W szkole najbardziej lubiłem przedmioty ścisłe. Dlatego studiowałem później chemię we Lwowie i w Monachium.
Ciąg dalszy w Rycerzyku
autor: Marzena Karasińska
tytuł: Miłosierdzie
Po trzydziestu minutach Mikołaj zajrzał do siostry. Pomyślał, że tabletka powinna już zadziałać, więc Helenka może zająć się łazienką. No i owszem, lek nie tylko pomógł, lecz także uśpił dziewczynkę. Zwinięty w kłębek Filemon towarzyszył jej w drzemce, mrucząc przyjemnie.
Chłopiec stał chwilę niezdecydowany, a potem wyszedł, bo podjął decyzję, która zupełnie mu się nie spodobała. Babcia Maria wyszła właśnie z kuchni i zdumiona podeszła do drzwi łazienki, zza których dobiegały dziwne odgłosy.
Ciąg dalszy w Rycerzyku
autor: Adam Nosek
tytuł: Remiz
CIEKAWOSTKA
Jeszcze niespełna 1OO lat temu chłopi używali zimą gniazd remiza jak ciepłych skarpet lub onucy. Również dzieci w biedniejszych rejonach Europy nosiły je zamiast kapci.
Ciąg dalszy w Rycerzyku
autor: Przedszkole Aniołów Stróżów
tytuł: Dekoracja wielkanocna
Wielkanoc to dla katolików najważniejsze święto, upamiętniające mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa.
Ciąg dalszy w Rycerzyku
tytuł: Cob Irlandzki
Charakter: Spokojny i łagodny, ale także aktywny
Ciąg dalszy w Rycerzyku
