Spis treści

autor: Janek i Miriam
tytuł: Nowy rok szkolny

Kochani Czytelnicy!
Jak Wam minęły wakacje? Mamy nadzieję, że wypoczęliście i z nowymi siłami oraz entuzjazmem wracacie do szkoły. Nie ma, jak rozpocząć nowy rok szkolny z Matką Bożą!
Na dobry początek zapraszamy Was do Niepokalanowa na Ogólnopolskie Spotkanie Dzieci. Już po raz siódmy spotkamy się, by dziękować Maryi za opiekę i powierzać Jej to wszystko, co przed nami.
Do zobaczenia w Niepokalanowie już 9 września!

Ciąg dalszy w Rycerzyku

autor: o. Wit Lewmorski, franciszkanin
tytuł: Niepokalana w słoneczko ubrana

Józio od rana miał kiepski nastój. W drodze do szkoły narzekał:
– Już po wakacjach…
– Ale za to na lekcjach poznamy różne ciekawostki – pocieszała go Zuzia.
Józio zajadał winogrona. Zuzia też chciała skosztować.
– Mogę trochę twoich winogron?
Jednak Józio szorstko odburknął:
– Nie!
Było to bardzo samolubne i niegrzeczne. Zuzia, wzruszając ramionami, odpowiedziała:
– Nie, to nie, łaski bez.
Jednak Józio nie rozumiał ani co to „łaski”, ani co to „łaski bez”. Dlatego na lekcji religii niecierpliwie przerwał siostrze zakonnej.
– Co to jest „łaski bez”?

Ciąg dalszy w Rycerzyku

autor: Bernadeta grabowska
tytuł: XXIII Niedziela zwykła

– Babciu, jak to w ogóle możliwe? – zapytała ze smutkiem Miriam. – Jest początek roku szkolnego, za chwilę mamy jechać na długo wyczekiwaną wycieczkę klasową w góry, a ja złapałam wirusa, który kompletnie pokrzyżował moje plany.
Babcia, która właśnie przygotowała herbatę z malinami dla wnuczki, zawołała z kuchni:
– Już do ciebie idę, Miriam, bądź cierpliwa! Już idę!
Miriam spoglądała przez okno. Zielone smukłe topole lekko kołysały się na wietrze. Dziewczynka słyszała szum drzew, ale i śmiech dzieci grających w piłkę na pobliskim placu zabaw. Niektóre głosy rozpoznawała bez problemu.

Ciąg dalszy w Rycerzyku

opracowała: s. Julia. M. Koczot, franciszkanka MI
tytuł: Wyjątkowy początek

Witajcie! Cieszę się, że przez najbliższe miesiące będę mogła Wam opowiedzieć historię mojego życia, a raczej historię mojej przyjaźni z Panem Jezusem. Choć nie jest ona długa, bo trwała zaledwie dziewięć lat – właśnie tyle przeżyłam na ziemi – to zapisała się głęboko w moim sercu.
Urodziłam się w Hiszpanii. Z jednej strony było to ogromne szczęście, ponieważ Hiszpania jest krajem katolickim i mieszka w niej dużo osób wierzących, ale z drugiej strony był to czas ogromnych prześladowań Kościoła przez władze.

Ciąg dalszy w Rycerzyku

autor: s. Kamila M. Szczepek, franciszkanka MI
tytuł: Drugie spotkanie

Maryja cała w bieli siedziała, ruchy miała spokojne i pełne majestatu, a Jej niebieski, jedwabny welon spływał aż na ziemię. Siostra Katarzyna zaś klęczała. Rozmawiała z Najświętszą Panną tak szczerze i serdecznie! Jak z mamą.
– Dobry Bóg chce ci powierzyć misję, moje dziecko. Spotkasz się ze sprzeciwem, ale nie bój się, bo otrzymasz szczególną łaskę – mówiła dobrotliwie Maryja.
Rozmowa się przedłużała.

Ciąg dalszy w Rycerzyku

autor: o. Grzegorz M. Szymanik, franciszkanin
tytuł: Piosenki nie są ciekawe

Obrona:
Czasem może nam się wydawać, że piosenki w kościele są nudne, smutne, zbyt poważne. Zastanawiamy się, czy nie lepiej byłoby pośpiewać coś weselszego, takiego, co nas bardziej zaciekawi. Możemy tak myśleć wtedy, gdy nie wiemy, po co jest śpiew w Kościele, jaki jest jego cel.

Ciąg dalszy w Rycerzyku

autor: s. Paula M. Bronisz, franciszkanka MI
tytuł: Drabina do nieba

DROGA DO NIEBA
Właśnie tak święty Maksymilian widział sprawę kroczenia do nieba, do Przenajświętszego Serca Pana Jezusa. Nasze życie ma sens, ma cel! W ciągu dnia pokonujemy jakieś odległości, przemieszczamy się z domu do szkoły, do kościoła, do sąsiadów. Podobnie wygląda sprawa naszej wędrówki do nieba. Nie jest to jednak podróż fizyczna, ale duchowa. Każdy dzień przeżyty w bliskości Niepokalanej przybliża nas do Jezusa.

Ciąg dalszy w Rycerzyku

autor: s. Paula M. Bronisz, franciszkanka MI
tytuł: Kochać ojczyznę

„Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy”. Hymnem państwowym rozpoczęliśmy nowy rok szkolny. Kiedy po południu wróciłem do domu, w uszach cały czas słyszałem, jak wszyscy uczniowie go śpiewają. Zacząłem się zastanawiać, czy dziś jest jeszcze wśród nas – dzieci i dorosłych – świadomość, jak piękną mamy Ojczyznę – Polskę. Wielu ludzi walczyło o jej wolność i niepodległość. Czy dalej dbamy o jej dobre imię?

Ciąg dalszy w Rycerzyku

autor: o. Judyta M. Wojciechowska, franciszkanka MI

Ciekawostka
W Hiszpanii w urodziny Maryi Dziewicy, 8 września, wiele miejscowości obchodzi święto swojej Patronki. Na przykład w Asturii Matki Bożej z Covadonga; w Queralbs (w Katalonii) Dziewicy z Nurii; w Huelva Dziewicy de la Cinta. Z tego powodu wiele dziewcząt nosi imiona tych Dziewic (Covadonga, Nuria, Cinta). Również w tym dniu obchodzą wspomnienie swojej świętej Patronki, czyli imieniny. W całym kraju jest to wielki dzień poświęcony Matce Bożej.

Ciąg dalszy w Rycerzyku

autor: Stefan Todorski
tytuł: Skrzydła Anioła

Ciąg dalszy w Rycerzyku

autor: Paweł Piechnik
tytuł: “Kanapki z jajem”

Ciąg dalszy w Rycerzyku

autor: ks. Łukasz Dańczak
tytuł: Szkolne Koło Rycerstwa Niepokalanej

Każdy wie, że szkoła jest miejscem szczególnym. To w niej dzieci spędzają sporą część swojego dnia zarówno na nauce, jak i na zabawie. To miejsce wspólnych spotkań, rozmów, ćwiczenia charakteru, zawierania znajomości i przyjaźni. W szkole się po prostu wzrasta.
Rozwijamy się jednak nie tylko intelektualnie, lecz także duchowo. A kto nas najlepiej poprowadzi do Boga jak nie sama Matka Boża?

Ciąg dalszy w Rycerzyku

autor: Paulina Rosa
tytuł: Warszawa, Rynek

Z Placu Zamkowego ulicą Świętojańską docieramy dzisiaj na Rynek Starego Miasta. Został on wytyczony na przełomie XIII i XIV wieku w czasie lokacji (czyli założenia) miasta. Przez całe stulecia stanowił on administracyjno-handlowe centrum starej części Warszawy. Na jego środku w XV wieku stanął murowany ratusz, czyli siedziba władz miejskich.
Pierwsze zabudowania wokół warszawskiego rynku były drewniane. Większość z nich spłonęła w czasie wielkiego pożaru miasta w 1607 roku. Odbudowane, murowane kamienice przetrwały w niemal niezmienionym kształcie aż do wybuchu II wojny światowej.

Ciąg dalszy w Rycerzyku

autor: Marzena Karasińska
tytuł: Miłość

– Jak ja tego nie znoszę! – jęknął Antek.
– Niby czego? – z pewnym roztargnieniem zainteresował się Mikołaj. Właśnie wyciągał plecak z szafy i myślał intensywnie, czego potrzebuje na biwak harcerski.
– No, takich dziwacznych prac domowych wymyślonych przez panią katechetkę – uściślił chłopiec.
– Mówiłeś, że jest spoko – zdziwił się Mikołaj i z zadumą przyjrzał się pierwszym rzeczom naszykowanym do spakowania.
– No niby tak, ale zrobiła się taka jakaś wymagająca – narzekał Antek. – Wyobraź sobie, że mamy przygotować się do dyskusji na temat: „Czy wszystko można robić z miłością?”.

Ciąg dalszy w Rycerzyku

autor: Amelia Gągała
tytuł: Husarz Władca

CIEKAWOSTKI
Czy ważki mają dobry wzrok?
Tak, ich pole widzenia sięga blisko 36O stopni.

Czy ważki są dobrych lotnikami?
Tak, doskonałymi! Potrafią latać do przodu, na boki i do tyłu.

Czy ważki są roślinożerne?
Nie, są drapieżnikami, żywią się innymi owadami.

Ciąg dalszy w Rycerzyku

autor: Przedszkole Aniołów Stróżów
tytuł: Rycerski plakat

We wrześniu w Niepokalanowie odbędzie się już siódme Ogólnopolskie Spotkanie Dzieci! Do tego dnia możemy przygotować się w różny sposób. Dzieci z przedszkola zaproponowały nam zrobienie plakatu. Dzielni RYCERZE NIEPOKALANEJ gotowi na spotkanie z Maryją!

Ciąg dalszy w Rycerzyku

autor: s. Julia M. Koczot, franciszkanka MI
tytuł: Rodzina Ulmów z Markowej

Pragniemy przedstawić Wam historię niezwykłej rodziny. Ich życie było bardzo proste… Przepełnione modlitwą, pracą i codziennymi obowiązkami. Wiara, dobroć i otwarta dłoń na potrzeby drugiego człowieka sprawiły, że już niedługo dowie się o nich cały świat, ponieważ zostaną ogłoszeni BŁOGOSŁAWIONYMI!
Józef i Wiktoria Ulmowie mieli sześcioro dzieci: Stasię (8 lat), Basię (7 lat), Władzia (6 lat), Franusia (4 lata), Antosia (3 lata) i Marysię (2 lata), a pod sercem Wiktoria nosiła siódme dzieciątko.

Ciąg dalszy w Rycerzyku